Komentarze: 12
dzisiaj mialysmy taki pozytywny dzien. non stop łach. zaczeło sie od rana, to chyba DYDOL wprowadził mnie w ten łachający nastrój. niewiem jak z agata! w kosciele pewna babka caly czas patrzyla sie na nas wzrokiem jakbysmy jej [poprzez nasze rozmowy kontynuowane bez wzgledu na to ze byla msza] zabily psa nalesnikiem albo gazetą. niewiem zupełnie oco jej chodziło. stopniowo, zblizając sie do pizzeri (tej drugiej bo otworzyli ostatnio trzecią) przypominaly nam sie nasze wszystkie dotychczasowe osiągniecia czytaj. teksty&akcje sporo tego bylo! mile nakrecone, zażerając ja zapiekanke ona czisburgera bez sera marzłysmy idąc poprzez ciemnosci na arkadie z zamiarem ogrzania naszych szanownych czterech liter. to jednak sie przeliczylysmy ;] hala nieczynna. to hobzia do domku i bez gadania
ps. zimno sie zrobilo
ps2 ja chche na tenisa
ps3 napisalam notke www.legalna-brunetka.blog.pl
ps4 bezsens ta notka ale tak glupio to puste pole wygląda przez 19 dni!
ps5 nastepna notke piszesz ty!
ps6 ide spac. zyczcie mi słodziutkich snów
ps16488423!!! - bueheheh :P paaaaaa